Beuthen 09 - strona nieoficjalna

Wynik 26:0 mówi sam za siebie. Było łatwo, szybko i przyjemnie. Z lekkim opóźnieniem i nowym zawodnikiem (pan tata Łuczyński) rozpoczęliśmy spotkanie. Od początku do końca kontrolowaliśmy przebieg spotkania i ani na chwilę nasze zwycięstwo nie było zagrożone. W końcu odblokował się prezes, który zdobył trzy bramki. Na swoje trafienie czekał od… poprzedniego meczu z Hajmowcami. Dziewięcioma trafieniami popisał się Mateusz Sierociński. Gola w swoim debiucie zaliczył nawet pan tata Łuczyński.  Po sześc bramek zdobyli Patryk Rzeszutek i Marek Jedynak. Jedną bramkę podobnie jak tata strzelił Adam Łuczyński. Jako jedyny z naszej drużyny gola nie zdobył bramkarz Paweł Bajon, ale za to wreszcie zachował czyste konto. Do interwencji był zmuszony tylko dwa razy, w tym raz przez Patryka Rzeszutka. Dzięki temu zwycięstwu do prowadzącej dwójki tracimy już tylko 9 punktów. FC Rozbark na razie nie ma zaklepanych meczy na święta, zaś Barclays gra dwa mecze z drużynami z dołu tabeli i raczej dopisze sobie 6 punktów. My jutro gramy sparing z Warriorsami o 15 na Torkacie. Następne spotkanie ligowe rozegramy w niedziele o 12 na Łagiewnikach z KS Bytom. Kolejne spotkania zagramy już na naszym Orliku w poniedziałek o 11 i 12.30, lecz jeszcze nie wiadomo kto będzie naszym przeciwnikiem.

• Komentarzy [0]
• czytano: [606]
• DO